
Kosmetyki nie tylko są nam potrzebne, ale mogą też doskonale poprawiać nasze samopoczucie, zwłaszcza jeśli pięknie pachną i dobrze robią naszej skórze lub włosom. Ta linia Davines – Your hair assistant – pięknie prezentuje się na półce, intrygująco pachnie, ale przede wszystkim jest stworzona z naturalnych komponentów. Opakowanie zrobiono z ekologicznych materiałów, a całość wyprodukowano we Włoszech, skąd wywodzi się Davines.
Jestem fetyszystką zapachów, więc pierwsze, co interesowało mnie w nowych kosmetykach to ich zapach! Wiedziałam, że Davines słynie z wykorzystywania naturalnych składników, w tym warzyw (np. oliwek i pomidorów!), dlatego wyobrażałam sobie, że ich zapach będzie w miarę neutralny, tymczasem kolekcja Your hair assistant charakteryzuje się intrygującym zapachem, w którym wyczuwam nuty drzewne i orientalne, co bardzo mi odpowiada! Uwielbiam zdecydowane zapachy, żadnej wanilii i cytryny!
Moje włosy są niestety suche i niesforne, dlatego ich pielęgnacja jest dla mnie bardzo istotna. W kolekcji Your hair assistant podobają mi się oczywiście opakowania – kolor zbliżony do pink lavender z palety najmodniejszych kolorów Pantone na 2018, efekt gładkich włosów po kąpieli i oczywiście zapach.
A Wy znacie Davines? Jakich kosmetyków do włosów używacie i które polecacie?
Polub fanpejdż VAN DER BLAAST na Facebooku i bądź na bieżąco z aktualnościami i nowymi wywiadami pod pretekstem mody! Polecam ostatnią rozmowę z Tadeuszem Rolke, którą czytano najchętniej w historii tej strony!
thefiorka
2 listopada 2017Pierwszy raz słyszę o tych kosmetykach, ale zaciekawił mnie Twój opis i chętnie dowiem się o nich więcej 🙂 Dzięki!
aleksandrapienkos
2 listopada 2017Nie znalam wczesniej tych produktow, ale chetnie je kiedys przetestuje 🙂
Hanna
2 listopada 2017Opakowania rzeczywiście piękne. Bardzo lubię produkty do włosów o intrygujących zapachach. Być może przetestuję 🙂
Magda
2 listopada 2017Ja również najpierw zwracam uwagę na zapach 😉 Dopiero potem cała reszta 😉
Kasia
3 listopada 2017Nie znam ani firmy, ani kosmetyków, o których wspominasz w poście. Jeśli chodzi o włosy, stosuję kosmetyki Pharmaceris. Sprawdzają się zarówno u mnie jak i u moich córek 🙂
Maja_osa23
3 listopada 2017Davines jest rewelacyjny! Odkąd stosuję szampon, odżywkę i olejek z serii OI moje włosy nabrały zdrowego blasku i obdarowują mnie sprężystym uśmiechem każdego dnia 🙂 a do tego, jak słusznie zauważyłaś, włosy przepięknie pachną!
Co jakiś czas chodzę na zabieg nawilżający(sauna) z kosmetykami Davines 🙂
Przydałoby się więcej salonów z kosmetykami Davines w Trójmieście.
Gdynia, uzbrojona w cierpliwość, czeka – bo warto <3
Paulina Tracz
3 listopada 2017Jeśli tylko mają dobry skład to skuszę się
Magdalena Szymańska
4 listopada 2017Mnie faktycznie łądnie pachnący kosmetyk poprawia nastrój 🙂
Pomysłowa
4 listopada 2017Faktycznie piękne opakowania, szczególnie ich kolor ☺ Co do zapachów – wolałabym jednak te delikatniejsze. A jak z działaniem? Służą Twoim włosom? ☺
Róża
4 listopada 2017Tak, włosy po są gładkie i miłe w dotyku 🙂
Monika
6 listopada 2017Bardzo ciekawa propozycja. Gdzie można kupić kosmetyki tej marki?
Róża
6 listopada 2017w salonach fryzjerskich! jeśli jesteś z Łodzi to np. w Domu Sztuki Jacka Olejniczaka. no i można zamówić w internecie 🙂
PaulinaWu - Lemonade St.
6 listopada 2017Nie znam, ale z chęcią poznam, jestem włosomaniaczką także każdy dobry kosmetyk do włosów muszę wypróbować 😀
adabloguje
6 listopada 2017Szczerze to pierwszy raz słyszę o tej marce kosmetycznej, ale brzmi naprawdę zachęcająco! Jeśli chodzi o zapach to u mnie nie ma nadrzędnego znaczenia jeśli chodzi o wybór kosmetyków. Uwielbiam smarować się naturalnymi produktami, a te zazwyczaj nie pachną jak perfumy z wyższej półki 😉